„Badamy Suplementy”
Autor: mgr dietetyk Paweł Szewczyk
O omega-3 mówi się wiele, wiele się pisze i często się je suplementuje, czym jednak rzeczywiście są kwasy tłuszczowe omega-3?
Tłuszcze pokarmowe możemy podzielić na dwie podstawowe grupy – nasycone, czyli te, w których strukturze nie uświadczymy wiązań podwójnych, oraz nienasycone, w budowie, których takie wiązania się znajdują. Dodatkowo kwasy tłuszczowe nienasycone możemy podzielić na jednonienasycone (jedno wiązanie podwójne) oraz wielonienasycone (pewnie już wiecie – więcej niż jedno wiązanie podwójne).
W ekipie kwasów tłuszczowych wielonienasyconych znów możemy dokonać pewnego podziału. Wyróżnimy tutaj rodzinę kwasów tłuszczowych omega-3 oraz omega-6. W przypadku pierwszym wiązanie podwójne będzie znajdowało się przy 3 atomie węgla, w przypadku drugich, analogicznie, przy szóstym. Zarówno kwasy omega-3, jak i omega-6 określa się mianem „niezbędnych” (czasem mówi się o nich, jako o niezbędnych nienasyconych kwasach tłuszczowych, w skrócie NNKT), z tego względu, że organizm człowieka nie jest w stanie ich wytwarzać i jesteśmy „skazani na łaskę i niełaskę” produktów spożywczych, które trafiają na nasze talerze. Mówiąc prosto – musimy je zjeść by nasz organizm je wykorzystał. Taki paradoks – potrzebujemy ich do przetrwania i zachowania zdrowia, nie potrafimy ich jednak wytworzyć. Nie łamcie się jednak, z witaminami jest dokładnie tak samo (wyjątkiem jest, w pewnych sytuacjach, witamina D)!
W rodzinie kwasów tłuszczowych wielonienasyconych najsławniejsi są trzej przedstawiciele – kwas alfa-linolenowy, czyli ALA, występujący w produktach roślinnych (nasiona lnu, szałwii hiszpańskiej, olej rzepakowy, orzechy laskowe i włoskie itd.), a także kwas eikozapentaenowy (EPA) oraz dokozaheksaenowy), które to znajdziemy przede wszystkim w produktach odzwierzęcych, głównie tłustych rybach żyjących w zimnych wodach (pewne ilości, choć niespecjalnie istotne żywieniowo, znajdują się także w algach). Warto nadmienić, że kwasy EPA i DHA są bardziej aktywne biologicznie i to właśnie je organizm wykorzystuje w rozmaitych procesach. Powstawanie EPA i DHA z ALA w ustroju człowieka jest mało wydajne, szczególnie u mężczyzn. Stąd też w aktualnych „Normach żywienia dla populacji Polski i ich zastosowaniu” zaleca się spożywanie ryb 2 razy w tygodniu, w tym raz ryb tłustych – dbajmy o to!